Wysyp blipów
June 8th, 2007
polskie web 2.0
Od 3 czerwca w etap beta testów wszedł blip – serwis polski o funkcjonalnościach twittera. BLIP to skrót od “Bardzo Lubię Informować Przyjaciół” co bardzo zwięźle tłumaczy cel aplikacji – przekazanie informacji o aktualnym statusie użytkownika. O założeniach tego typu serwisu pisałem już przy okazji twittera. W czym blip jest/będzie lepszy?
– lokalne ceny za SMS/MMS
– lokalni użytkownicy – łatwiej znaleźć znajomych
– lepsze zrozumienie potrzeb polskich użytkowników
– i pewnie innych cech które dojrzeją podczas beta testów :)
Jak widać warto być w blipie. Czy akurat w blipie, a nie w innym analogicznym serwisie polskim (bo jest ich już kilka) – tę decyzję każdy musi podjąć indywidualnie. A wybór mamy dosyć duży:
– robisz.pl
– corobi.pl
– thoro.pl/co.robisz
– moblo.pl
– blimp.pl
-… i pewnie jeszcze kilka których nie znalazłem.
Osobiście nie jestem przekonany co do tego, aby informować wszystkich i zawsze o tym co akurat robię :), ale gdy zastosujemy blipa mądrze – to co innego. Przykładem może być chociażby transmisja Olsa z konferencji TheNextWeb którą robił właśnie w blipie, czy moje blipowanie mmsowe z ostatniego grillIT – środa, czwartek – dzięki temu można być na bieżąco. Widzę przydatność takich narzędzi dla choćby blogerów – możliwe jest umieszczenie odpowiedniej kontrolki na stronie i nadawanie do swojego bloga z innego kanału (komórka – SMS, MMS). Czyżbyśmy zatem mieli do czynienia z blip-castingiem i blip-castami? Blip-castem byłaby taka transmisja przy pomocy blipa – ciąg statusów dotyczących jednego tematu. BTW – dobrze byłoby mieć możliwość w blipie w taki sposób posegregować swoje wpisy tj. np otagować je, albo zdecydować, że “teraz zaczynam blipcast”, potem blip, blip, blip, potem “kończę blipcast” – można by się do takich serii wpisów odnosić przez nazwę a nie przez datę.
PS. coś ostatnio dużo osób dołączyło mnie do swoich znajomych na blipie – tak mi przyszło do głowy a może “I” w BLIP to jednak od “inwigilować”?
17 Responses
-
-
:) ja na pewno będę używał blipa do blip-castów z różnych konferencji – tak jak pokazałem powyżej – kiedy czasami dostęp do laptopa jest utrudniony. No i jak najbardziej zależeć mi będzie na tym żeby być inwigilowanym przez jak najwięcej osób.
-
[…] Od jakiegoś czasu testuję blipa. W czasie betatestów ma on dla mnie dosyć niewielkie zastosowanie, gdyż żaden z obecnych tam ludzi nie jest moim znajomym, a nikt z nich nie chce zaproszenia. Tu pojawia się moja pierwsza wątpliwość. Czy blip ma szansę przyjąć się w polskim internecie. Grono jakiś czas temu uruchomiło blimpa, ale nic w nim się nie dzieje. Mam tam ponad 100 znajomych a generują oni mniej wpisów, niż sam Marcin na blipie ;). Dla wielu ludzi jest to strata czasu, inni nie widza w tym sensu dużo osób w ogóle nie wie o co chodzi. Dlaczego więc mieliby zakładać konto na blipie, jak mają już grono, gadu-gadu które w pewnym sensie spełnia tą samą funkcję. Co z tego, że nieudolnie. Przecież jabber jest dużo lepszy a prawie nikt go nie używa. Mają także inne serwisy które już są dostępne publicznie. Brakuje mi także kilku funkcji. Jeżeli projekt osiągnąłby sukces, bardzo przydatna byłaby możliwość grupowania/tagowania znajomych. Także tagowanie nieznajomych byłoby dosyć ciekawe. Dzięki temu można by odkrywać ludzi którzy dosyć ciekawie wykorzystują funkcjonalność tego serwisu i ich inwigilować […]
-
kasia June 10, 2007 at 16:19
ciekawa jestem kiedy ta dziwna moda się skończy. komu chce się codziennie wysyłać jakieś statusy z komórki? co do transmisji na żywo – dobry pomysł choć wg mnie nieco peryferyjny.
-
stasiu June 10, 2007 at 20:03
Zenujace jest to ze wiekszosc klonow twittera, sa taka bezmyslna kopia. Nawet layout ludzaco podobny!
eh. -
Sadek June 11, 2007 at 5:39
Moblo zostało stroną tygodnia w/g wprost: http://zlotestrony.wprost.pl/strona_tygodnia/ostatni_tydzien/
-
Trzy dni po tym wpisie niesamowity news – Blip kupiony przez Gadu-Gadu. Informacja Marcina Jagodzińskiego – http://netto.blox.pl/2007/06/pewnie-juz-wiecie.html oraz info na blogu blipa – http://www.bliplog.pl/blip-przejety-przez-gadu-gadu-sa/15.
-
Jest jeszcze liveblog.streemo.pl
-
@Piotr Szostak – taka aplikacja doskonale spisuje się jeśli ktoś już ma istniejącą społeczność – co widać w posunięciu gadu-gadu :). W streemo widzę, że to raczej taki log komentarzy niż statusów (choć może to tylko kwestia nazwy :)). Pewnie dopiero za jakiś rok dowiemy się jaki jest głębszy sens aplikacji twitter-podobnych.
-
@stasiu – trudno wymyślić inny layout do tak prostej aplikacji – w sumie to “tylko” publikowanie statusu. Myślę że na pewno warto obserwować “twittery” powstające przy dużych społecznościach – blip (gadu-gadu) i blimp (grono) – społeczności zdecydują jak taka aplikacja powinna działać/wyglądać. Ciekawe jak to rozwinie się na polskim rynku.
Tak mi przy okazji przyszło do głowy – w sumie to epuls miał takie “statusy” już dawno :) – tam nazywa się to “oneliner”.
-
Ma ktoś może jeszcze zaproszenie do blipa? Jeżeli tak to proszę bardzo na maila: khawro[at]gmail[dot]com z góry dzięki :]
-
Wysłałem ci zaproszenie.
-
@Sebastian Kwiecień – Myślę, że większość aplikacji bedzie sprawować się lapiej w dużej społeczności i oczywiście takim serwisom jak grono.net łatwiej jest adaptować nowości na szeroką skalę. Jednak wg. mnie lepszym rozwiązaniem na serwisach społecznościowych jest funkcjonalność automatycznej notyfikacji aktywności ( coś jak “newsfeed” na facebook i “liveblog” na streemo:) ) aniżeli ręcznie wprowadzane posty. Myśle, że “klasyczny” twitter w Polsce raczej się nie przyjmie. Już teraz widać, ze moblo.pl ktory wg. mnie jest najbliższy oryginałowi jeśli chodzi o funkcjonalność bazuje głównie na statusach GG – które same w sobie są odrębna kategorią. Natomiast blip to raczej skręt w koncepcje chata który sprawdza sie jako narzędzie komunikacyjne.
-
[…] Momentalnie pojawiło się sporo naśladowców, a co też cieszy, również w Polsce, co pokazuje, że jeśli chodzi internetowe nowości wcale nie jesteśmy takim zadupiem jakby niektórzy chcieli uważać. Wystarczy zostawić wszystko w rękach ludzi przed czterdziestką. […]
-
[…] Od jakiegoś czasu testuję blipa. W czasie betatestów ma on dla mnie dosyć niewielkie zastosowanie, gdyż żaden z obecnych tam ludzi nie jest moim znajomym, a nikt z nich nie chce zaproszenia. Tu pojawia się moja pierwsza wątpliwość. Czy blip ma szansę przyjąć się w polskim internecie. Grono jakiś czas temu uruchomiło blimpa, ale nic w nim się nie dzieje. Mam tam ponad 100 znajomych a generują oni mniej wpisów, niż sam Marcin na blipie ;). Dla wielu ludzi jest to strata czasu, inni nie widza w tym sensu dużo osób w ogóle nie wie o co chodzi. Dlaczego więc mieliby zakładać konto na blipie, jak mają już grono, gadu-gadu które w pewnym sensie spełnia tą samą funkcję. Co z tego, że nieudolnie. Przecież jabber jest dużo lepszy a prawie nikt go nie używa. Mają także inne serwisy które już są dostępne publicznie. Brakuje mi także kilku funkcji. Jeżeli projekt osiągnąłby sukces, bardzo przydatna byłaby możliwość grupowania/tagowania znajomych. Także tagowanie nieznajomych byłoby dosyć ciekawe. Dzięki temu można by odkrywać ludzi którzy dosyć ciekawie wykorzystują funkcjonalność tego serwisu i ich inwigilować […]
-
[…] mogłoby też pojawić się grupowanie – tak jak pisałem już wcześniej. […]
-
“BTW – dobrze byłoby mieć możliwość w blipie w taki sposób posegregować swoje wpisy tj. np otagować je, albo zdecydować, że “teraz zaczynam blipcast”,”
pewnie już wiesz, że Twoja prośba/pomysł został spełniony w postaci http://blipcast.pl :)
no nareszcie! ktoś w końcu się zorientował po co powstał blip… ;-)